Belbin i Tuckman: Wspieranie zespołu na każdym etapie
Teoria Tuckmana
W 1965 roku dr Bruce Tuckman pracował w Ohio nad przełomowymi badaniami dynamiki grupowej. Kilka lat później dr Meredith Belbin rozpoczął w Henley swoje przełomowe badania nad zachowaniami zespołowymi.
Tuckman badał zespoły od momentu ich powstania do ukończenia zadania i zidentyfikował cechy charakterystyczne dla każdego etapu rozwoju zespołu – forming, storming, norming i performing. Obserwacje zespołów prowadzone przez Belbina ujawniły dziewięć Ról Zespołowych Belbina, które opisują sposoby wnoszenia wkładu i współdziałania w zespole.
Jak więc te dwie sprawy mają się do siebie? Na czym polega rozwój grup w ujęciu Belbina i co można zrobić, aby dać zespołom jak największe szanse na sukces na każdym etapie?
Forming
Na tym etapie członkowie zespołu zachowują się niezależnie. Dopiero się poznają, więc mogą być uprzejmi i pełni dobrej woli, ale wzajemne zaufanie nie zostało jeszcze zbudowane. Dyskusje koncentrują się na określeniu zakresu zadania i sposobie jego realizacji. Zespół opiera się na liderze, który udziela wskazówek i wytycznych.
Tuckman i Belbin – etap formingu
W ujęciu Belbina, na tym etapie zespół musi poznać swoje mocne i słabe strony, ale przeszkodą jest to, że nie pracuje ze sobą wystarczająco długo, aby móc udzielić sobie nawzajem informacji zwrotnej na temat Ról Zespołowych. Stworzenie Koła Ról Zespołowych może stanowić potężną wizualną ilustrację rozkładu ról w zespole. Dobry koordynator potrafi zintegrować zespół i określić, jaki wkład może wnieść każda osoba.
Istnieje ryzyko, że członkowie zespołu nie będą chcieli poruszać trudnych tematów z obawy przed wywołaniem konfliktu. Zwłaszcza Dusze Zespołu mogą czuć się nieswojo, jeśli chodzi o spory, ale ta część procesu jest kluczowa dla sukcesu zespołu. Perfekcjoniści i Specjaliści mogą odczuwać pokusę zbyt szybkiego sprowadzenia szerszych dyskusji do poziomu szczegółów.
Storming
Zespół zaczyna zgłaszać pomysły i wzajemnie ze sobą konkurować. Członkowie zespołu zaczynają wyrabiać sobie opinie na temat charakterów innych osób w zespole, więc na tym etapie wzajemne relacje mogą okazać się kluczowe. Nieporozumienia i konflikty charakterów muszą zostać zażegnane, w przeciwnym razie może dojść do obniżenia motywacji. Z drugiej strony, jeśli zespół jest zbyt skoncentrowany na konsensusie, może zgodzić się na niewłaściwy plan tylko po to, by podtrzymywać relacje w zespole.
Tuckman i Belbin – etap stormingu
W ujęciu Belbina, zespół potrzebuje Kreatorów, którzy będą wpadać na nowe pomysły, oraz Ewaluatorów, którzy będą owe pomysły bezstronnie analizować. Raporty Relacji mogą uwypuklić potencjalne obszary konfliktu pomiędzy poszczególnymi osobami, dając początek rozmowom zmierzającym do ich zażegnania. Dusze Zespołu mogą również pomóc w budowaniu relacji wewnętrznych. Po przeciwnej stronie Koła Ról Zespołowych, Lokomotywy mogą być na tym etapie bardzo cenne, ponieważ są szczere, zapobiegają zbytniemu zaangażowaniu Koordynatora w politykę zespołu i pomagają przenieść dyskusję z pomysłów na wyniki.
Istnieje ryzyko, że zbyt wielu Kreatorów może konkurować o pomysły lub poczuć przygnębienie z powodu Ewaluatora, który wskazuje na wady ich pomysłów. Lokomotywy są przydatne, ale powinny być na tym etapie angażowane z ostrożnością: jeśli ich skłonność do rywalizacji zmieni się w agresję lub konflikt, należy temu zaradzić, aby zapewnić dobre relacje w zespole w przyszłości.
Norming
Pojawia się większa zgoda i konsensus w podejmowaniu decyzji. Role i obowiązki są jasno określone, a zespół zmierza w kierunku bardziej harmonijnej pracy. Dyskusja koncentruje się wokół rozwoju metod pracy. Zespół jest bardziej świadomy istnienia konkurencji i pojawia się większy duch współpracy.
Tuckman i Belbin – etap normingu
W ujęciu Belbina zespół potrzebuje jasnego zrozumienia, do którego członka należy dane zadanie. Znajomość mocnych i słabych stron ról zespołowych pozwoli zespołowi łatwiej określić, kto może nadawać się do jakich zadań. Koordynatorzy są biegli w ułatwianiu podejmowania decyzji w grupie. Implementerzy są dobrze przygotowani do tworzenia planów wydajnych procesów, pod warunkiem, że mają do dyspozycji niezawodną i niezmienną strukturę. Poszukiwacze Źródeł są potrzebni, aby wyjść poza zespół i uzyskać wgląd w działania konkurencji.
Istnieje ryzyko, że Kreatorzy mogą spowodować zakłócenia, próbując zainteresować zespół nowym pomysłem, kiedy prace są już w toku. Na tym etapie mogą zdecydować się na przejście do innego zespołu, gdzie będą mogli ponownie zaangażować się we wcześniejsze etapy.
Performing
To etap wysokiej wydajności. Zespół rozumie swój cel i zadania, jest zmotywowany i posiada potrzebną wiedzę. Członkowie zespołu są autonomiczni i potrafią radzić sobie z podejmowaniem decyzji bez obecności lidera, według uzgodnionych kryteriów. Nieporozumienia są skutecznie rozwiązywane.
Tuckman i Belbin – etap performingu
W ujęciu Belbina, zespół musi nadal używać języka Belbina i wiedzy, jaką on ze sobą niesie, aby zapewnić, że wszyscy podążają właściwą drogą. Kluczem jest stała komunikacja. Konieczne jest odwoływanie się do Indywidualnych Raportów Belbina w miarę zmian w projekcie, aby zapewnić, że odpowiednie osoby są zaangażowane we właściwym czasie.
Adjourning
Na tym etapie ustala się nowe cele i plany, dbając o to, aby dotychczasowy wkład zarówno jednostki, jak i zespołu został w pełni zidentyfikowany i doceniony. Teraz, kiedy zespół pracuje już razem przez jakiś czas, warto dokonać Oceny Obserwatorów, sprawdzając czy poszczególne osoby postrzegane są przez otoczenie tak samo, jak widzą siebie. Być może zespół dostrzega inne mocne strony i słabości niż te, których są świadomi?
Tuckman i Belbin – etap adjourningu
Długo istniejące zespoły mogą się rozwijać, rekrutując kolejnych członków i bazując na swoich sukcesach, lub mogą ulec rozwiązanie po pomyślnym zakończeniu projektu. Nie jest to jednak zły rezultat. Wiele zespołów może utknąć w martwym punkcie i zapętlić się na dwóch pierwszych etapach, nigdy nie osiągające założonego celu, zwłaszcza jeśli nie spotykają się odpowiednio często.
Język ról zespołowych Belbina może przyspieszyć proces przechodzenia zespołów z jednego etapu do następnego, dając członkom zespołu wgląd we wzajemne relacje i wkład potrzebny do pracy zespołu.
Ten wspólny układ odniesienia umożliwia jednostkom zaangażowanie, wyrażanie preferencji, wyjaśnianie, jak najlepiej pracują i rozwiązywanie konfliktów między sobą. Jest to nieocenione, jeśli zespół nigdy wcześniej nie pracował razem, lub jeśli pojawia się problem „nowej” i „starej” gwardii – Belbin jest pomaga w takich wypadkach zachować spójność.